Prolog. ∞

Drogi Pamiętniku!
To ja. Emily. 19-letnia dziewczyna, która krzywdzi Cię pisząc bzdury o swoim przykrym życiu.. Może taki jest mój cel by przelewać wszystkie swoje myśli na strony kolorowych kartek niż wyżalić się najlepszej przyjaciółce - Carly? No ale cóż. Jak kto woli. Dzisiaj w szkole zdarzyło sie coś czego bym się nie spodziewała. Zagadał do mnie. Największe ciacho w szkole, zagadał do zwykłej dziewczyny. Pomimo tego że nas - moją paczkę - znał jako najbardziej szalonych i odważnych uczniów szkoły. Dlaczego szalonych? No więc nie każdy potrafi wejść na lekcje przez okno. A odważnych ? Gdybyś mógł być człowiekiem widziałbyś jak Pani Whister odklejała się od krzesła a w szczególności że naprawdę musiała za potrzebą . Mimo zostawania po lekcjach przez dwa miesiące, dzień po dniu plus soboty warto było to widzieć. Zwłaszcza że to ostatni rok w tej szkole. Powróćmy do rzeczywistości.
Co z tego że nie zauważał mnie? Może dlatego że to wina tej ździry z którą się lizał na każdej przerwie? Ale dlaczego więc postanowił zagadać?
Zostawię wielki znak zapytania nad tą sprawą..

____________________________________

Elo biczys. Postanowiłam pisać opowiadanie bo tak sami zadecydowaliście. Piszcie w komentarzach jak wam się podobał prolog i czy mam jakieś umiejętności pisania . xD  Bo moim zdaniem nie mam XD  I jak macie jakiekolwiek pytania i uwagi piszcie na Twitter'a . :3
To na tyle. Baj biczys . : )